Konferencją prasową na Rynku Górniak, politycy Lewicy z Łodzi oficjalnie zainaugurowali zbiórkę podpisów pod listami do Sejmu. Na zebranie co najmniej 5 tysięcy podpisów mają czas do 3 września.
Łódzka Lewica rozpoczęła dziś oficjalnie zbiórkę podpisów na Górniaku. Z uśmiechem przyjmujemy wszystkie głosy wsparcia, a już w czwartek ogłosimy pełny skład łódzkiej drużyny. Każdego dnia spotkacie nas w całej Łodzi. Porozmawiajcie z nami o swoich problemach i marzeniach. Bądźcie częścią naszej prawdziwej zmiany na lepsze - powiedział Tomasz Trela, lider łódzkiej listy Lewicy.
Zdaniem polityków Lewicy wybór miejsca nie był przypadkowy, ponieważ już od czasów antycznych agora, czyli rynek, była miejscem spotkań i dyskusji, także tych politycznych.
Już od czasów antycznych rynek, czyli agora to jest takie miejsce, w którym robi się politykę, ale także zakupy. Dlatego tu jesteśmy, blisko łodzian. Właściwie codziennie będzie można nas spotkać na ulicach w całym mieście - podkreśliła Hanna Gill-Piątek startująca z drugiego miejsca na łódzkiej liście Lewicy.
Politycy podkreślali też, że w parlamencie brakuje lewicowego głosu rozsądku, a społeczeństwo bez lewicy nie jest właściwie reprezentowane w Sejmie.
Bez tego lewicowego głosu w parlamencie tak naprawdę nie możemy mówić o pełnej demokracji. Dlatego będziemy walczyć o każdy głos. Ten lewicowy głos jest bardzo potrzebny - zauważył Michał Kwiatkowski "trójka" na łódzkiej liście Lewicy.