Zgodnie z raportem Państwowej Akademii Nauk, Hajnówka znalazła się na drugim miejscu w Polsce pod względem średnich miast zagrożonych degradacją. W Strategii Rozwoju Województwa Podlaskiego znajdziemy informację, że gmin ze zdiagnozowaną trudną sytuacją społeczno-gospodarczą jest w województwie aż 50. Z kolei na liście miast, którym grozi utrata funkcji kreujących lokalny rozwój znajdziemy takie miasta jak Augustów, Bielsk Podlaski, Grajewo, Łomża, Sokółka, Zambrów, jak też po raz kolejny wspomniana Hajnówka. Te bardzo pesymistyczne wyniki mogą wskazywać jedynie na fakt, jak wciąż bardzo zatracany jest obecny potencjał Podlasia.
Niestety, region ten chodź najczystszy w Polsce wciąż nie posiada chociażby wystarczająco sprawnej infrastruktury, która by umożliwiła turystom zapoznania się z tym wszystkim co Zielone Płuca Polski mają do zaoferowania. Dobrym pomysłem wydaje się więc być zbudowanie w stolicy Podlasia przyrodniczego centrum nauki, które na wzór warszawskiego Centrum Nauki Kopernik, w nowoczesny sposób wyeksponowałoby przyrodniczy potencjał regionu, jak też całej Polski. Jedno centrum jak również kilka towarzyszących mu inwestycji nie rozwiążą jednak złożonego problemu wyludniania się tego regionu. Wyludnianie okazuje się być bowiem już nie tylko przyczyną ale również skutkiem podejmowanych jak i też nie podejmowanych działań, które poprzez swoją skuteczność zatrzymałyby mieszkańców w obrębie poszczególnych gmin i całego województwa.
Podlasie bez wątpienia nie jest obszarem wielkiego przemysłu. Ma za to ogromny potencjał naturalny, który odpowiednio wykorzystany (mam tu na myśli odpowiedzialne wykorzystanie jego zasobów przyrodniczych), może odmienić bieg dotychczasowych zdarzeń. Dlatego tak ważne jest postawienie w tym regionie przede wszystkim na rozwiązania ekologiczne i ustanowienie województwa podlaskiego liderem w zakresie wykorzystania innowacji w tym zakresie. Tylko tą drogą podlaskie może na nowo rozwinąć skrzydła w zakresie zarówno bardziej atrakcyjnych miejsc pracy jak i w zakresie szeroko pojętej turystyki. Nie stanie się to jednak od razu. Mieszkańcy potrzebują dostrzec w ich wykorzystaniu swoją korzyść, nowe perspektywy na interesujące zatrudnienie, nową jakość życia. Jest to możliwe.